Cart  

Brak produktów

Razem

Koszyk Realizuj zamówienie

Wystawa NOSTALGIA/ODWILŹ w POP UP GALLERY


wystawa aktualna



Wystawa NOSTALGIA/ODWILŹ w POP UP GALLERY




Artyści: Tomek Sikora i Mateusz Sikora


Miejsce: Studio Bank, ul. Daniłowiczowska 18b, Warszawa


Data: 14-15 listopada 2014, godz. 11-19; 16 listopada 2014, godz. 11-16


Mecenat: Kancelaria Prawna Elżanowski Cherka & Wąsowski


Patronat medialny: Artinfo








Pop Up Gallery rozpoczeła swoją działalność wystawą reprezentantów dwóch generacji: fotografa Tomka Sikory (ojciec, rocznik 1948) i Mateusza Sikory (syn, rocznik 1971), rzeźbiarza. Twórcy wywodzą się z rodziny kultywującej tradycje artystyczne już od kilku pokoleń, ale tworzą jako odrębne indywidualności. W odmienny sposób, w różnych mediach zapisują nurtujące ich problemy artystyczne.




“NOSTALGIA/ODWILŻ” stanowi odniesienie do tytułów ostatnich cykli prac autorów.




Tomek Sikora w cyklu “Nostalgia” prezentuje sentymentalne, melancholijne, utrzymane w duchu międzywojennego piktorializmu barwne fotografie polskich plenerów. To przeważnie osnute mgłą pejzaże oraz ukazywane w podobnej aurze portrety, zainspirowane podróżami i romantyczną muzyką Chopina, a także niezwykle bliskimi Sikorze – widokami podkazimierskiego Mięćmierza. Sceny z rozmytymi konturami, wyzbyte dosłowności obiektywu, często niezwykle sugestywne przez rejestrowanie ich przez pryzmat zroszonej szyby, ukazują prozaiczne sytuacje: wiejskich grajków, smutne szare brzozy z wysublimowaną grą świateł, zapomniane, ośnieżone słoneczniki na polu, czy tajemnicze postaci w staromiejskim entourage’u kroczące po lśniącym od wilgoci bruku wąskiej uliczki… Przypominają zarówno „malarskie“ fotografie twórców z początku XX w. z kręgu Fotoklubu Paryskiego czy nowojorskiej Foto-Secesji, doskonale wpisują się też w tradycję polskiego piktorializmu i „fotografii ojczystej“ (m.in. J. Bułhaka, Tadeusza Wańskiego, czy Antoniego Anatola Węcławskiego).




Te „fotograficzne poematy“ zostają zestawione ze skubizowanymi, szorstkimi i zarazem ekspresyjnymi figuratywnymi rzeźbami Mateusza Sikora, uwiecznionymi w serii „Odwilż“. W katalogu do wystawy prezentowanej w Berlinie w 2013 r. napisał: „Jest ona [odwilż] przedstawiona z jednej strony jako początek życia, wolności i ruchu. Z drugiej jawi się jako przemiana narzucająca ten ruch: upadanie i porażkę, ale też podnoszenie się i sukces. To, co tym razem przykuło moją uwagę to walka tocząca się podczas transformacji z bezruchu i skostnienia w ruch i chaotyczną płynność.“




Twórca przeważnie posługuje się nierdzewną stalą, materiałem, który umożliwia mu (poprzez specyficzny sposób łączenia elementów, spawanie) szkicowe, szybkie i impulsywne „notowanie“. Efektem są, zarówno kameralne jak i monumentalne, dynamiczne, lekko „niezdarne“ kompozycje figuralne, przywołujące wrażenie manierystycznych figura serpentinata.




Zamknięte w wielokształtnych, zdeformowanych, kanciastych formach postaci jakby „wybudzone“ z uśpienia, zaczynają wykonywać niejednoznaczne ruchy – kręcą się, tańczą, spadają, skaczą. Utrwalone zostały w dość nietypowych, mało stabilnych, wręcz „pokracznych“ i jednocześnie niezwykle ekspresyjnych pozach. Obrany motyw zdaje się być punktem wyjścia do rozważań nad zagadnieniami ruchu, dynamizmu. Jest też nawiązaniem do Mateusza Sikory ostatnich fascynacji „5 Rytmami“, medytacją w ruchu. Rzeźby z cyklu „Odwilż“ stanowią ślad drogi autora do głębszego poznania siebie i jednocześnie zapis zmagania się z obranym problemem artystycznym oraz próbą nadania mu najwłaściwszej formy.




Prace obu twórców są znane i były już niejednokrotnie eksponowane na indywidualnych i zbiorowych wystawach. Jednakże na wspólnym pokazie są zestawiane w nowy sposób, specjalnie z myślą o przestrzeni Studio Bank.






dr Magdalena Durda-Dmitruk