Cart  

Brak produktów

Razem

Koszyk Realizuj zamówienie

POP UP EXHIBITION Chris Niedenthal/ DOKUMENT Tomasz Górnicki/POR


wystawa aktualna



POP UP EXHIBITION Chris Niedenthal/ DOKUMENT Tomasz Górnicki/PORTRET




Artyści: Chris Niedenthal i Tomasz Górnicki


Miejsce: ul. Nowogrodzka 4, Warszawa


Data: 25-27 września 2015, godz. pt 11-21; sb 11:00-19:00; ndz 11:00 – 17:00


Mecenat: Capital Park, Estechoc, Philips, Kancelaria Prawna Elżanowski Cherka & Wąsowski, No.4


Patronat medialny: Artinfo, Manager, Rynek i Sztuka, The Warsaw Voice








W zabytkowej przestrzeni kamienicy przy Nowogrodzkiej 4 udostępnionej przez firmę No.4 zobaczymy zbiór fotografii z najwcześniejszej działalności fotoreporterskiej Chrisa Niedenthala w Polsce w latach 70. i 80., wcześniej prezentowane w Centrum Sztuki Współczesnej Łaźnia w Gdańsku w 2013 roku. Towarzyszyć im będą rzeźby Tomasza Górnickiego dla którego podstawowym tematem jest fizyczność- wehikuł przenoszący w świat symboliczny, wiodący ku archetypom.


 


W listopadzie 2014 roku Galeria Sztuki Współczesnej 101 Projekt Barbary Elżanowskiej-Rutherford oraz Studio Bank Szymona Kobusińskiego, przedstawiły projekt pod nazwą Pop Up Gallery prezentując współczesną polską fotografię i rzeźbę, wystawą fotografa Tomka Sikory i Mateusza Sikory- rzeźbiarza. Podczas kolejnych edycji prezentowane były fotografie Tomasza Tomaszewskiego, rzeźby Krystyny Nowakowskiej, fotografie Pawła Pierścińskiego i rzeźby Marcina Rząsy. Wrześniowa wystawa zorganizowana przez 101 Projekt Galerię Sztuki Współczesnej, fotografii Chrisa Niedenthala i rzeźb Tomasza Górnickiego, jest kontynuacją tej nowatorskiej formuły wystawienniczej zakładającej organizację cykli krótkich wystaw fotografii i rzeźby połączonych ze sprzedażą prezentowanych obiektów.


 


Chris Niedenthal (ur.1950) studiował w London College of Printing, w 1973 roku przyjechał do Polski na kilka miesięcy i pozostał do dziś. Pod koniec lat 70. i na początku lat 80. współpracował z amerykańskim tygodnikiem Newsweek, a od 1985 roku Time. Dla tego czasopisma robił reportaże w całej wschodniej i centralnej Europie, Związku Radzieckim i na Bałkanach. Był świadkiem powstania wolnego związku zawodowego „Solidarność” podczas strajku w stoczni im. Lenina w Gdańsku w 1980 roku, jak również wprowadzenia stanu wojennego w Polsce w grudniu 1981, a później dokumentował upadek komunizmu w 1989 roku. Wygrał nagrodę w konkursie World Press Photo w 1986 roku za portret węgierskiego przywódcy Janosa Kadara. Przez kilka lat współpracował również z niemieckim tygodnikiem „Der Spiegel”. W Polsce ukazały się cztery albumy z jego fotografiami: Polska Rzeczpospolita Ludowa. Rekwizyty (BOSZ 2004), 13/12. Polska Stanu Wojennego (Edipresse 2006) In Your Face. Oblicza Niedawnej Przeszłości (edition.fotoTAPETA 2011) i Chris Niedenthal. Wybrane Fotografie 1973-1989 (BOSZ, 2014). Przez ostatnie lata pracował m.in. nad cyklem fotografii dotyczących dzieci niepełnosprawnych intelektualnie, które przedstawił w formie wystaw w wielu miastach w Polsce i za granicą (m.in. Tabu. Portrety Nie Portretowanych, PracujeMY, Listy do Syna). Swoje doświadczenia jako fotoreportera opisał niedawno w autobiograficznej książce Zawód: fotograf (Wydawnictwo Marginesy, Warszawa 2011).


 


PRL przez swoją groteskowość był dla wielu fotografów rajem, a tym bardziej dla młodego i wychowanego w innej rzeczywistości fotografa z tzw. Zachodu. To, co tu pokazuję, chciałbym tak myśleć, to mój osobisty, bardzo prywatny wkład w udokumentowanie tamtych siermiężnych lat. Widać tu być może pewną sentymentalną nutę, ale z pewnością nie dotyczy to systemu lecz ludzi. Nie chcę tymi zdjęciami rozbudzać niezdrowych uczuć nostalgii, bo PRL na to nie zasługuje. Uważam jednak, że warto je pokazywać, bo dla ludzi z mojego pokolenia są to pamiątki z młodości, a młodszym obrazują świat ich rodziców i dziadków. Inne znane nam fotografie z tamtych lat są na ogół czarno-białe. Ja miałem to szczęście, że mogłem fotografować na kolorowych, zachodnich (jak to się kiedyś mówiło) filmach. I teraz z zadowoleniem oglądam wykonane na tę wystawę wydruki na świetnym, nowoczesnym papierze, o którym wtedy się nawet nie śniło. Sądzę, że dzięki temu moje zdjęcia pokazują dokładnie to, co widziałem przed sobą kilkadziesiąt lat temu. Neutralne w kolorze wtedy, kiedy wymaga tego tematyka, zimne lub bardziej nasycone kiedy zachodzi taka potrzeba – ale zawsze naturalne. Chris Niedenthal (kwiecień 2013)


Tomasz Górnicki (ur.1986) Otrzymał dyplom Magistra sztuki z wyróżnieniem na Wydziale Rzeźby Akademii Sztuk Pięknych w Warszawie w 2010 w pracowni Janusza Antoniego Pastwy. Artysta, którego zainteresowania obracają się wokół realizmu. Fizyczność jest dla niego podstawowym tematem, wehikułem przenoszącym w świat symboliczny, tropem wiodącym ku archetypom. Rzeźby Górnickiego to skala monumentalna jak również mała forma. Nie boi się eksperymentów z łączeniem materiałów: pracuje w brązie, kamieniu, aluminium, szyje, fotografuje. Interesuje go kolor, grafiki z 2d przenosi w świat 3d, i odwrotnie. Jest uczestnikiem licznych wystaw zbiorowych i autorem indywidualnych. Swoje rzeźby odlewa we własnej odlewni artystycznej. Zajmuje się również fotografią, instalacją i streetartem.


Na organizowanej w ramach Pop up Exhibition wystawie wchodzi w dialog z fotografiami znanego dokumentalisty Chrisa Niedenthala. W rzeźbie podejmuje temat może nie fotograficzny, choć światu fotografii bliski – będący efektem fascynacji twórczością fotografa, Rogera Ballena (ur. 1950), która w przekrojowej formie prezentowana była podczas Fotofestiwalu w Łodzi w 2014 roku. Artysta miał okazję poznać autora zdjęć oraz wykonać odlewy jego twarzy.Tomaszowi Górnickiemu towarzyszy swoista obsesja upływającego czasu i potrzeba uwiecznienia ulotności egzystencji, pozostawienia swojego „twórczego śladu“. Podejmuje próby „zamrażania“ chwili charakterystyczne przede wszystkim dla fotografii, próby te jednakże zapisuje przy użyciu odmiennego medium, w szlachetnych materiałach, w uprzestrzennionej formie. Magdalena Durda-Dmitruk


 


Galeria zdjęć